W środę 8 listopada zapraszamy do Kina za Rogiem na kolejną odsłonę Ikon Hollywoodu. Gwiazdą wieczoru będzie GARY COOPER, któremu na ekranie partnerować będzie niezastąpiona BARBARA STANWYCK.
Ikony Hollywoodu to nasz nowy cykl filmowy, w ramach którego przyglądamy się ikonicznym postaciom Złotej Ery Hollywood. Przed nami kultowe komedie, dramaty, romanse, czarne kryminały… Wielkie nazwiska, które pozostawiły niezatarty ślad w świecie filmu, w dziełach wybitnych reżyserów.
Gary Cooper (właśc. Frank James Cooper) urodził się 7 maja 1901 r. (Helena), a zmarł 13 maja 1961 r. (Los Angeles). Ikona amerykańskiego kina – od zmierzchu filmu niemego, po koniec Złotej Ery Hollywood. Postaci, które wykreował, uznawano za idealnego bohatera amerykańskiego lat 40. i 50. – dzielnego, prawego, szlachetnego i honorowego; nigdy nie zagrał czarnego charakteru.
Karierę rozpoczął jako statysta i kaskader, niedługo później otrzymując role filmowe. Najpierw dał się poznać jako westernowy bohater kina niemego, a w 1929 roku – po premierze jego pierwszego filmu dźwiękowego „Wirgińczyk” – miał już status gwiazdy. Zagrał 84 role pierwszoplanowe, zdobył trzy Oscary za role w filmach: „Sierżant York”, „W samo południe”, a w 1961, na dwa miesiące przed śmiercią, otrzymał honorowego Oscara za osiągnięcia aktorskie. Był już wtedy ciężko chory na raka, więc nagrodę w jego imieniu odebrał serdeczny przyjaciel James Stewart.
Ikony Hollywoodu: Obywatel John Doe (USA 1941, 121 min.) komediodramat | reż. Frank Capra | obsada: Gary Cooper, Barbara Stanwyck, Walter Brennan. Bilety: 10 zł.
W tym filmie, stanowiącym komentarz społecznych wydarzeń, Gary Cooper gra ubogiego, naiwnego robotnika–emigranta, który dostaje się na pierwsze strony gazet, kiedy grozi publicznym popełnieniem samobójstwa, chcąc w ten sposób zaprotestować przeciw sytuacji na świecie. Pod wpływem artykułów publikowanych w prasie, zwykli ludzie, poruszeni jego losem, starają się odwieść go od tego zamiaru. W rolę dziennikarki, która stara się wykorzystać bohatera do swoich celów i w której on się zakochuje, wcieliła się Barbara Stanwyck.
“Obywatel John Doe” to kwintesencja stylu Franka Capry, jednego z najważniejszych amerykańskich reżyserów lat trzydziestych, rooseveltowskiego twórcy numer jeden. Jego filmy stanowią wyznanie wiary w ciągłą, oddolną gotowość odnowy kraju po wielkim kryzysie i w stanowiący podstawę tzw. Nowego Ładu Gospodarczego solidaryzm społeczny. W pełen energii i prostoduszny sposób idealista Capra podkreśla przymioty ubogich oryginałów, piętnuje wady bogatych i stara się inspirować pozytywne zmiany społeczne przez odwoływanie się do historycznych wartości amerykańskiej demokracji. Swoje pełne ciepła historie doprawia sytuacyjnym humorem i charakterystycznymi dla wczesnej komedii dźwiękowej szybkimi, lawinowymi dialogami.
Barbara Stanwyck należy do jednych z największych aktorek w historii kina. Jej kariera trwała od 1927 do 1964 roku, potem aktorka trafiła do telewizji i pozostała w niej aż do roku 1986. Urodziła się 16 lipca 1907 roku jako Ruby Catherine Stevens na Brooklynie w Nowym Jorku. W 1928 trafiła do Hollywood. Zasłynęła m.in. rolami w melodramatach “Zakazany owoc”, “Wzgardzona” oraz jako bezlitosna femme fatale w ikonicznym film noir “Podwójne ubezpieczenie”. Sprawdziła się także w komediach (“Remember the night”, “Lady Eve”). Grała też w westernach. W latach 80. przypomniała o sobie wybitną kreacją w “Ptakach ciernistych krzewów”. Czterokrotnie była nominowana do Oscara, ale dopiero w 1981 roku dostała tę nagrodę za całokształt twórczości. Zmarła w 1990 roku w Santa Monica.