Bhutańska kinematografia liczy sobie ledwie kilkanaście lat historii: pierwsze produkcje i programy telewizyjne zaczęły powstawać pod koniec lat 90. XX wieku. Kino „najszczęśliwszego kraju świata” rozwija się jednak w obiecującym kierunku, czego dowodem jest film, który zobaczymy w majowym Klubie Filmowy za Rogiem.
„Miód dla dakini” – debiut reżyserki Dechen Roden to połączenie kryminału noir z poetyką buddyjskich przypowieści i realistycznym portretem współczesnego Bhutanu. Mrukliwy detektyw Kinley (Jamyang Jamtsho Wangchuk) prowadzi śledztwo w sprawie zaginionej przeoryszy ukrytego w bhutańskich lasach klasztoru. Podejrzenia lokalnych mieszkańców kierują uwagę policjanta w stronę mieszkającej samotnie, tajemniczej i pięknej Choden (Sonam Tashi), której przypisują demoniczne zdolności. Kinley podąża jej śladem, coraz bardziej zaintrygowany tajemniczą postacią i jej opowieściami, pochodzącymi z tej strony rzeczywistości, którą do tej pory z cynizmem lekceważył. Choden wprowadza policjanta w świat bhutańskich legend, a on zdaje się coraz bardziej ulegać jej urokowi.
Dechen Roder wykorzystuje w scenariuszu motywy z opowieści o dakiniach, oświeconych kobietach i żeńskich buddach, personifikacjach żeńskiej energii seksualnej, które dbają o przekazywanie mądrości i praktyk przeszłych pokoleń, spotykając się często z oskarżeniami o wykorzystywanie czarnej magii i uwodzicielskie podstępy.
Wybór tego tytułu to wspólna decyzja uczestników poprzedniego spotkania w Klubie Filmowym za Rogiem. Z czterech propozycji, ta wydała się wszystkim najciekawsza, z wielu powodów. Po pierwsze, bhutańska kinematografia liczy sobie ledwie kilkanaście lat historii: pierwsze produkcje i programy telewizyjne zaczęły powstawać pod koniec lat 90. XX wieku. Po drugie, jak sugerują twórcy festiwalu „Pięć smaków – Kino Azji” kinematografia “najszczęśliwszego kraju świata” rozwija się jednak w obiecującym kierunku – obok inspirowanych filmami bollywoodzkimi produkcji telewizyjnych powstaje coraz więcej dzieł z powodzeniem prezentowanych na międzynarodowych festiwalach, w udany sposób łączących lokalne tradycje estetyczne z uniwersalnym językiem kina.
Po trzecie, współczesne kino Bhutanu otwiera przed nami widzami drogę do jednego z najbardziej niedostępnych rejonów świata, łącząc niezwykłe lokalne tradycje artystyczne i buddyjską filozofię z intrygującą, ambitną formą i ciekawymi konwencjami gatunkowymi. I właśnie „Miód dla dakini” jest tego doskonałym przykładem.
Dlatego zapraszamy was serdecznie.
24 maja (wtorek)
Miód dla dakini (Bhutan 2017, 132′), reżyseria: Dechen Roder
Bilet: 15 zł | do kupienia w kasie kina i w internecie: bilety.pokis.pl
Klub Filmowy
jest dofinansowany z dotacji Państwowego Instytutu Sztuki Filmowej
w ramach PO Upowszechnianie Kultury Filmowej
Priorytet II (sesja 1/2022)